No i na stopa doturlaliśmy się do Bardejova. Droga przez Barwinek i Svidnik trochę nierzeczywista. Zwłaszcza Svidnik - po jednej stronie ulicy rewelacyjny skansen ilustrująct tradycje regionu Szarisz, z drugiej - monumentalny cmentarz z czasów II wojny, na którym leżą polegli w walkach o Przesmyk Dukielski, z wielkim pomnikiem i czołgami (czerwona gwiazda została już zdemontowana, rosyjsie czołgi mają się za to świetnie:).
A Bardejov jest śliczny. Podjeżdzamy jeszcze do Rardejovskich Kupeli, lokujemy się w lesie z dala od tamtejszego blichtru, rozbijamy namiot i idziemy spać.