W Wilmerding przez długi czas mieszkał Georg Westinghouse, jeden z najbogatszych Amerykanów XIX wieku, przemysłowiec i odkrywca. Do dziś w centralnym punkcie miasteczka stoi wielki pałac, tzw. Westinghouse Castel, który architektonicznie jakby nie pasuje za bardzo do ameryki, gdzie większość domów jest jednorazowego użytku.